Obowiązek oznaczania reklam influencerów zależy od treści danego wpisu
Wyższy Sąd Krajowy w Berlinie w wyroku z 08 stycznia 2019 r. wyraził stanowisko, że nie każdy wpis influencera, który odnosi się do producenta przedstawionych w nim produktów, musi zostać oznaczony jako reklama. W ocenie Sądu obowiązek należy każdorazowo oceniać w odniesieniu do treści wpisu.
Można by przyjąć, że zawodowi influencerzy co do zasady mają obowiązek oznaczania jako reklamy także nieodpłatnie publikowanych wpisów, które zawierałyby linki czy innego rodzaju odniesienia do nazwy producenta/dostawcy usług. Należy jednak ustalić, czy takie wpisy mają na celu zwiększenie zbytu towarów przedsiębiorcy.
Wpisy, który służy natomiast jedynie celom informacyjnym i kształtowaniu opinii, a nie komercyjnym interesom przedsiębiorcy, powinien być uznawany za wpis redakcyjny, a nie za podlegającą obowiązkowemu oznaczaniu reklamę. U podstaw takiego stanowiska Sądu leży przekonanie, że artykuły dotyczące trendów w modzie nie powinny być oceniane jako mniej wartościowe i podlegające słabszej ochronie niż artykuły dotyczące tematów społecznych i politycznych.
Podkreślić należy, że w Niemczech toczy się obecnie wiele innych postępowań sądowych, których przedmiotem jest kwestia obowiązku oznaczania treści reklamowych przez influence rów. Przykładowo Sąd Krajowy w Karlsruhe w wyroku z 21 marca 2019 r. (sygn. akt 13 O 38/18 KfH) opowiada się za dalej sięgającym obowiązkiem oznaczania przekazów reklamowych.
- wyrok Wyższego Sądu Krajowego w Berlinie z 8 stycznia 2019 r., sygn. akt 5 U 83/18