Identyczne tytuły prasowe a ryzyko wprowadzenia konsumenta w błąd
16 listopada 2016 r. Sąd Najwyższy rozstrzygał spór dotyczący używania przez wydawców identycznych tytułów prasowych w kontekście zgodności takiego zachowania z zasadami uczciwej konkurencji. Pozwanym był wydawca tygodnika ukazującego się w wersji papierowej oraz internetowej, który powstał po rozłamie w redakcji tygodnika wydawanego przez powoda. Powód, który uprzednio używał i zarejestrował tytuł jako subdomenę swojej strony internetowej, zarzucił konkurentowi dopuszczenie się czynu nieuczciwej konkurencji z art. 10 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Zgodnie z art. 10 czynem nieuczciwej konkurencji jest takie oznaczenie towarów lub usług, które może wprowadzić konsumenta w błąd m.in. co do jego pochodzenia. Ryzyko konfuzji może wystąpić gdy konsument nabywa towar lub usługę wierząc, że został on wyprodukowany przez przedsiębiorcę o wypracowanej reputacji, a w rzeczywistości nabywa towar wyprodukowany przez inny podmiot. Oznaczenie pochodzenia towaru może obejmować nie tylko nazwę produktu, w tym przypadku tytułu prasowego, ale również czcionkę, grafikę lub kolorystykę nazwy, która może kojarzyć się przeciętnemu konsumentowi z określonym producentem czy, tak jak w omawianej sprawie, wydawcą.
W omawianej sprawie Sąd Apelacyjny orzekł, że nie zachodzi ryzyko wprowadzenia w błąd czytelnika, który jest zorientowany na rynku prasowym. Powszechnie znany był fakt, że redakcję nowego tygodnika stworzyli dziennikarze, którzy zostali zwolnieni przez powoda. Dodatkowo, nie należy porównywać tylko samych słów tytułu prasowego, ale całe winiety, które w tej sprawie różnią się od siebie, a więc ryzyko konfuzji nie jest znaczące. Z uwagi na „brak znaczącego ryzyka konfuzji” zarówno Sąd Okręgowy, jak i Sąd Apelacyjny uznały, że nie ma powodu aby zakazać używania nazwy tygodnika przez pozwanego. Z powyższym nie zgodził się powód, który wniósł skargę kasacyjną.
Sąd Najwyższy uwzględnił zarzuty podniesione w skardze, stwierdzając, że w sprawie nie ustalono jednoznacznie, czy nie zachodzi ryzyko wprowadzania czytelników w błąd. Wykładnia art. 10 uznk nie może prowadzić do stopniowania ryzyka konfuzji, gdyż nie jest to dopuszczalne ani w prawie polskim ani unijnym. Jeśli istnieje choćby najmniejsze ryzyko wprowadzenia konsumenta w błąd, sąd powinien udzielić ochrony przed nieuczciwą konkurencją. Sąd Najwyższy wskazał również, że posiadanie własnej redakcji lub stosowanie reklamy nie są wystarczające, aby rozróżnić jeden tytuł prasowy od drugiego. Wyrok Sądu II instancji został uchylony, a sprawa przekazana do ponownego rozpoznania.
- wyrok Sądu Najwyższego z 16 listopada 2016r., sygn. akt I CSK 777/15