Jak ustalić sprawcę naruszenia w Internecie?

Największą przeszkodą w skutecznym dochodzeniu roszczeń w związku z naruszeniem dóbr osobistych w Internecie jest brak możliwości ustalenia tożsamości anonimowego sprawcy naruszenia. Teoretycznie istnieje możliwość wystąpienia do operatora sieci o udostępnienie numeru IP konkretnego użytkownika, jednakże często spotkać można się z odmową z uwagi na ochronę tajemnicy korespondencji i danych osobowych.

Z brzmienia art. 18 ust. 6 ustawy z 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną wynika jedynie obowiązek udzielenia informacji o danych organom państwa na potrzeby prowadzonych przez nie postępowań. Nie jest to jednak równoznaczne z zakazem udostępniania tych danych osobom, których prawa zostały naruszone. Większą szansę na ustalenie sprawcy mają zatem organy ścigania w przypadku wszczęcia postępowania przygotowawczego. Jednakże nie każdy przypadek naruszenia dóbr osobistych czy reguł uczciwej konkurencji rodzić będzie odpowiedzialność karną.

Dlatego w tym zakresie zastosowanie mają przepisy o ochronie danych osobowych. W orzecznictwie sądów administracyjnych dotychczas reprezentowany był pogląd, że „tajemnica komunikowania się w sieciach telekomunikacyjnych sięga tylko do granic kolizji z obowiązującym porządkiem prawnym, gdy zaś zachodzi podejrzenie sprzeczności z nim, reguła ta musi ulec przed wyższym dobrem (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 21 lutego 2014 r., sygn. akt I OSK 2324/12).

Przyjmuje się zatem, że brak jest podstaw, aby zapis o obowiązku udostępniania danych eksploatacyjnych organom Państwa na potrzeby konkretnych postępowań traktować jako wyłączający możliwość udostępniania tych danych innym osobom, na podstawie przepisów o ochronie danych osobowych.

W celu pozyskania danych w postaci IP komputera należy się zatem powoływać wobec administratora serwisu na uzasadniony interes w postaci dochodzenia roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych lub popełnienia czynu nieuczciwej konkurencji.

Co istotne, NSA przyjmuje, że nie jest konieczne uprzednie wystąpienie z pozwem czy skierowanie prywatnego aktu oskarżenia (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 4 grudnia 2014 r., sygn. akt I OSK 978/13). Oczywistym jest, że w każdym przypadku– zarówno w sytuacji wniesienia pozwu do sądu jak i w przypadku zwrócenia się z żądaniem pozasądowym oczywiście konieczne jest zidentyfikowanie adresata roszczeń.

W praktyce uzyskanie danych koniecznych do zidentyfikowania sprawy nadal jest znacznie utrudnione, a wobec obowiązywania ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO) należy oczekiwać, jak ukształtuje się praktyka udostępniania tych danych oraz interwencji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w przypadku odmowy ich udostępniania.